O ile przyczyny zachorowań na grypę można wskazać stosunkowo łatwo (winni są trzej winowajcy, ale o nich nieco później), o tyle objawy grypy możemy i dość często mylimy z przeziębieniem.
Przede wszystkim należy wiedzieć, że objawy grypy dopadają nas nagle i natychmiast rozkładają na łopatki, podczas gdy symptomy przeziębienia nasilają się stopniowo.
U niektórych pacjentów podczas przeziębienia zaobserwowano nieżyt nosa, który nie zalicza się do objawów grypy.
Przyczyny zachorowań na grypę:
Mamy trzech winowajców. Wirusy A, B i C. Wirusy A i B są przyczyną występowania zachorowań o ciężkim, przewlekłym przebiegu. Te dwa typy wirusa grypy wywołują również epidemię. Typ C wywołuje zachorowania o lżejszym przebiegu i nie przyczynia się do wybuchu epidemii
Objawy grypy to przede wszystkim:
Bóle głowy
W początkowej fazie grypy ból głowy jest bardzo uciążliwy, a do zjawisk towarzyszących zalicza się ból oczu oraz światłowstręt.
Kaszel
Na ból gardła, suchy, napadowy i uporczywy kaszel (który z czasem przechodzi w wilgotny z towarzyszącą mu wydzieliną śluzową) oraz katar skarży się zdecydowana większość chorych na grypę. Niektórym pacjentom może dokuczać krwawienie z nosa.
Sam początek choroby związany jest z gwałtownym podniesieniem temperatury ciała (nawet 39-41˚C), któremu najczęściej towarzyszą dreszcze. Gorączka powinna stopniowo obniżać się, czemu towarzyszy pocenie się chorego. Należy jednak pamiętać, że gorączka może obniżyć się na pewien czas, a potem ponownie wzrosnąć, co w większości przypadków jest objawem pojawienia się nadkażenia bakteryjnego. Warto w domowej apteczce posiadać dobry termometr bezdotykowy.
Bóle mięśni
Bóle mięśniowe i kostno-stawowe towarzyszą grypie zazwyczaj jako potocznie określane „łamanie w kościach”. Najczęściej zlokalizowane są one w rejonie pleców i nóg lub w tych obszarach ciała, które wcześniej uległy jakimś urazom.
Utrata apetytu
Podczas grypy występuje brak apetytu. Część pacjentów uskarża się również na wymioty, bóle brzucha czy biegunkę. Objawy te grypę żołądkową oraz jelitową.
Ogólne uczucie rozbicia i wyczerpania
Niestety, takie samopoczucie może utrzymywać się nawet do trzech tygodni po ustąpieniu pozostałych objawów grypy.
Prawda jest taka, że jak grypa kogoś zaatakuje to objawy w niczym już nie pomogą. Trzeba odczekać a w zasadzie odleżeć swoje.